Rogaliki karnawałowe

Dopiero skończyły się Święta, a już wielkimi krokami zbliża się Sylwester:) czas pomyśleć o przygotowaniu menu na sylwestrowe przyjęcie, myślę, że po świątecznym szaleństwie idealne będą bardzo lekkie i delikatne rogaliki karnawałowe :)

Składniki:

- 1 l mąki pszennej

- 7g drożdży w proszku 

- 4 jajka

- 150 ml cukru  
- 150 g margaryny
- 375 ml letniego mleka 
- kilka łyżek cukru pudru o posypania

Zaczynamy od roztopienia margaryny, następnie w dużej misce łączymy mąkę i drożdże. Dodajemy po kolei: 3 jaja i cukier, mleko, margarynę, za każdym razem po dodaniu kolejnego składnika lekko mieszamy. Wyrobione ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość. Ciasto podzielić na mniejsze porcje. Na stolnicy każdą porcje ciasta rozwałkować (podsypując mąką) na okrąg grubości około 2 cm. Tak przygotowany okrąg tniemy na trójkąty, na każdy kładziemy łyżeczkę nadzienia i zwijamy począwszy od podstawy trójkąta do jego wierzchołka. Smarujemy rogaliki białkiem i pieczemy w 200*C przez 15-20 minut. 

Muffiny czekoladowe

Mój ulubiony szybki przepis na muffiny :) Jeśli je ozdobimy będę idealnie wyglądały na Świątecznym stole :)  a możemy również zrobić komuś słodki prezent ;)

Składniki:
- 1 i 2/3 szklanki mąki,
-  1/2 szklanki ciemnego kakao,
- 1 płaska łyżeczka sody,
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2/3 szklanki cukru,
- 2 łyżeczki masła,
- 2 jabłka,
- 2 jajka,
- 3/4 szklanki mleka,
- 1/2 łyżeczki aromatu śmietankowego,
- tabliczka białej czekolady
- tabliczka ciemnej czekolady

Mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę, kakao oraz szczyptę soli mieszamy w misce. Do suchych składników dodajemy dwie łyżki masła i rozcieramy w palcach do powstania kruszonki. Szatkujemy 1/2 tabliczki białej i pół tabliczki ciemnej czekolady i dodajemy do suchych składników. Obieramy jabłka, usuwamy gniazda nasienne i bardzo drobno kroimy lub ścieramy na tarce. W drugim naczyniu mieszamy jajka, mleko, jabłka i aromat śmietankowy. Dodajemy mokre składniki do suchych i krótko mieszamy tak aby składniki zwilgotniały i połączyły się. Przekładamy ciasto do foremek wyłożonych papilotkami. Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem w 160*C, a w piekarniku z trybem góra - dół w 180*C przez około 25 minut.

Muffiny możemy ozdobić kremem, lukrem białym lub kolorowym, wedle naszych upodobań i jest to kwestia bardzo indywidualna :)

Szynka w glazurze z karmelizowanymi pomarańczami

Szynka w glazurze z miodu w połączeniu z karmelizowanymi na cukrze waniliowym pomarańczami to idealna propozycja na Świąteczny obiad. Świetnie smakuje, pachnie i chyba dobrze wygląda :) Polecam!!! :)

 Składniki:
- 1,5 kg szynki,
- 1/4 szklanki oleju,
- sól, pieprz,
- łyżeczka kminku,
- 6-8 piórek czosnku,
- łyżeczka ziaren jałowca,
- 3-4 listki laurowe


Składniki na glazurę:
- 1/4 szklanki miodu,
- łyżeczka sosu sojowego,
- pół łyżeczki octu winnego,
- sok wyciśnięty z połowy pomarańczy.


Składniki na karmelizowane pomarańcze:
- 2-3 pomarańcze,
- torebka cukru waniliowego,
- 1/2 kostki masła

Szynkę nacieramy solą i pieprzem, następnie rozgniecionym czosnkiem i kminkiem. Wkładamy do brytfanki, podlewamy olejem, obsypujemy jałowcem i obkładamy listkami laurowymi. Przykrywamy i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180*C na około 1 godzinę. W tym czasie Podgrzewamy wszystkie składniki glazury w rondelku, żeby się połączyły, cały czas mieszają. Po godzinie odkrywamy szynkę oblewamy połową glazury i bez przykrycia pieczemy około 20 minut, po tym czasie zalewamy drugą połową glazury i znów zapiekamy. Z glazurą pieczemy w 150*C.

Kilka minut przed końcem pieczenia szynki przygotowujemy pomarańcze. Obieramy je i kroimy w plasterki grubości około 0,5 cm, nie mogą być zbyt cienkie, żeby nie rozpadły się podczas karmelizowania. Na patelni rozgrzewamy masło rozpuszczając w nim cukier waniliowy. Kiedy masło i cukier się roztopią układamy plastry pomarańczy i obsmażamy je z obu stron na małym ogniu, żeby się nie przypaliły. Należy kontrolować też stan masła, bo z cukrem może się troszkę szybciej przypalać. Gotowe pomarańcze układamy na półmisku, a na nich kładziemy szynkę i chyba nie potrzeba, żadnej innej dekoracji :)

Pierniczki świąteczne

Bardzo szybkie pierniczki "na ostatnią chwilę":) Ja zrobiłam je dopiero w tym tygodniu, są pyszne :)

Składniki
- 2,5 szlanki mąki,
- 3/4 łyżeczki soli,
- 1,5 kostki miękkiego masła,
- 3/4 szklanki cukru,
- 1 jajko,
- cukier waniliowy,
- 3 płaskie łyżeczki kakao,
- przyprawa do piernika



Mąkę wymieszać z solą. Mikserem połączyć z masłem, cukrem, cukrem waniliowym i jajkiem. Z gotowego ciasta uformować dwie kule i włożyć do lodówki na godzinę. Wyjąć ciasto i rozwałkować na stolnicy na grubość ok. 0,5 cm. Foremkami wykrawać ciasteczka i ułożyćna wysmarowanej masłem blaszce. Piec na złoty kolor przez 10-15 minut. Gdy ciasteczka przestygną zrobić lukier. dekorować w dowolny sposób :)

Zrazy z ogórkiem i papryką

Dziś po staropolsku :) zrazy z ogórkiem doprawiane dobrą wyrazistą musztardą :)  Wyszły genialnie :D mięsko soczyste, smaki idealnie się ze sobą łączą, polecam :) Ja zaspokoiłam męskie podniebienia :)

- 1 kg mięsa mielonego
- 2 średnie cebule,
- 4 ząbki czosnku,
- 1 jajko,
- 2 łyżki dobrej musztardy,
- łyżka bazylii suszonej,
- łyżka lubczyku suszonego,
- szczypta suszonej papryki,
- 1,5 łyżki natki pietruszki, najlepiej świeżej,
- sól, pieprz


Dodatkowo do nadziewania:

- ogórki konserwowe,
- 1 duża czerwona papryka,
- 1 duża cebula pokrojona w piórka,
-  ok. 3 łyżki musztardy, której używaliśmy do masy mięsnej.

Mięso mieszamy dokładnie z cebulką pokrojoną w drobniutką kostkę, czosnkiem przeciśniętym przez praskę, jajkiem, musztardą i wszystkimi ziołami i przyprawami. Wyrabiamy do uzyskania dobrze połączonej masy. Z mięsa formujemy placki wielkości dłoni (najlepiej wyrabiać je mokrymi lub naoliwionymi dłońmi, żeby się mięso nie przyklejało). Placek smarujemy odrobiną musztardy, kładziemy ćwiartkę ogórka, pasek papryki i kilka piórek cebuli i zawijamy w dłoniach. Smażymy na kilku łyżkach oleju. Ja podałam je z pieczonymi ziemniakami i moją ulubioną sałatką z pomidorów i oliwek :)

Pizza

Uważam, że to najlepsze ciasto do pizzy jakie kiedykolwiek robiłam. Polecam je również ze względu na fakt, że nie trzeba na nie bardzo długo czekać :) Proste w przygotowaniu, zawsze się udaje:) Ja znalazłam je na stronie mojewypieki.com :) A dodatki to kwestia niezwykle indywidualna :)

- 1 łyżka suchych drożdży (12 g) lub 25 g świeżych
- 1,5 szklanki ciepłej wody
- 3,5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1,5 łyżeczki soli

Są to składniki na około 3 spody o średnicy 30 cm. Ja zawsze robię podwójną porcję :)  Drożdże rozpuścić w wodzie, odstawić na 5 - 10 minut (jeśli używacie drożdży świeżych, najpierw zrobić rozczyn).

Mąkę przesiać, zrobić w niej zagłębienie, do którego wlać drożdże, oliwę, dodać 1,5 łyżeczki soli. Ciasto dobrze wyrobić, umieścić w naczyniu, przykryć ściereczką i pozostawić do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).

Wyrośnięte ciasto uderzyć pięścią. Podzielić na 3 równe części. Z nich uformować spody na pizzę, pozostawiając grubsze brzegi.

Spód należy posmarować sosem pomidorowy i oprószyć oregano lub innymi ulubionymi przyprawami. Na mojej pizzy znalazły się;

- wędzona kiełbasa,

- kukurydza,

- pieczarki,

- papryka,

- cebula

- oliwki,

- duuuużo sera :)

Pieczemy ok 15-20 minut w temperaturze 250*C. 

Kurczak egzotyczny

Danie jednogarnkowe, szybkie, proste w przygotowaniu i co najważniejsze bardzo dobre zarówno na gorąco jak i na zimno :) Z ryżem, chlebem, co kto lubi :)

- 4 piersi z kurczaka,
- 1 kapusta pekińska,
- 1 papryka czerwona,
- puszka pędów bambusa,
- 2 marchewki,
- 4 łyżki oleju,
- 2 łyżki keczupu,
- sól, pieprz,
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej + trochę wody do rozrobienia

Mięso pokroić w cienkie plasterki, posolić i popieprzyć, wrzucić na rozgrzany olej i smażyć ok 15 minut. Kiedy jest usmażone należy je wyciągnąć a na pozostały tłuszcz wrzucić pokrojone warzywa (kapustę, marchewkę-startą na dużych oczkach, paprykę pokrojoną w cienki plasterki, bambusa). dusić kilka minut pod przykryciem. Następnie do warzyw dodajemy mięso i keczup, mieszamy delikatnie i nadal dusimy. Kiedy smaki przejdą a warzywa są wystarczająco miękkie wlewamy mąkę rozrobioną w wodzie, mieszamy gotujemy chwilę i gotowe :) Podawać można z ryżem, chlebem, a nawet samo :)

Tiramisu w pucharkach

Bardzo lekki włoski deser, w którym słodycz kremu z jajek i serka mascarpone przenika się z gorzkim smakiem kakao i mocnej kawy :) Uwielbiamy :)

- 250 ml śmietany kremówki,-
- 200 g serka mascarpone (ja użyłam ricotty, która nie jest tak bardzo tłusta, a też idealnie nadaje się do kremu),
- 6 żółtek,
- 5 łyżek cukru pudru,
- 80 ml likieru amaretto lub rumu,
- 200 ml bardzo mocnej kawy,
- opakowanie podłużnych biszkoptów,
- kakao





Przelewamy ostudzoną kawę do płytkiej miseczki i dodajemy alkohol, moczymy w niej krótko biszkopty, żeby się nie rozpłynęły. Dno pucharków wykładamy biszkoptami. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na bardzo gładką masę. Dodajemy stopniowo mascarpone lub ricottę, cały czas ubijając aż krem będzie miał jednolitą konsystencję. W osobnym naczyniu ubijamy śmietankę, którą następnie dodajemy do wcześniej przygotowanej masy z serkiem. Tiramisu mieszamy delikatnie ale dokładnie. Na nasączonych biszkoptach rozsmarowujemy krem i posypujemy kakao, układamy drugą warstwę biszkoptów i kremu. Schładzamy w lodówce 3-4 godziny, przed podaniem posypujemy grubą warstwą kakao.

Schabowe z pieczarkami i serem camembert

Ulubione danie mojego męża to nasz narodowy polski schabowy :) postanowiłam go trochę zmodyfikować, żeby nie było monotonnie :)

Składniki :
- 1 kg schabu bez kości,
- 30 dkg pieczarek,
- 1 duża cebula,
- ser camembert 1 krążek,
- pieprz cytrynowy,
- pieprz czarny,
- sól,
- bułka tarta,
- jajko,
- mąka.

Schab rozbijamy jak na zwykła kotlety, doprawiamy go z obu stron solą i pieprzem cytrynowym. Odkładamy na pół godziny do lodówki. W tym czasie na oliwie dusimy drobno pokrojoną cebulkę i pokrojone w kostkę pieczarki. Odparowujemy z nich wodę doprawiając solą i pieprzem. Kiedy pieczarki są gotowe nadziewamy nimi nasze kotlety. Na połowie kotleta kładziemy mniej więcej łyżkę pieczarek a na to plaster sera camembert. Składamy na pół, starając się skleić w taki sposób, żeby zawartość nie wypadła:) Obtaczamy w mące , jajku roztrzepanym z mlekiem i bułce tartej. Smażymy na złoty kolor. Możemy podać je np. z kalafiorem.

Naleśniki amerykańskie

Bardzo lekkie, idealne na tak upalne dni jak dzisiejszy, naleśniki amerykańskie :) Ich niewątpliwą zaletą jest fakt, że każdy zjada je ze swoim ulubionym dodatkiem :) u mnie w domu są to owoce, czekolada, ser biały, serek homogenizowany, jogurty, co się komu zamarzy :)

Składniki:
- 3 jajka
- 0,5 szkl. mąki pszennej
- trochę więcej niż pół szklanki mleka
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Oddzielić białka od żółtek. Do żółtek dodać mąkę, proszek do pieczenia i mleko, po czym zmiksować składniki na gładkie ciasto. Białka ubić ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać z ciastem. Rozgrzać patelnię (najlepiej teflonową, bez tłuszczu :)) i wlewać porcje ciasta wielkości placuszków z jabłkami :) Możemy smażyć je z owocami. Kiedy wlejemy ciasto na patelnie możemy na nieusmażoną jeszcze stronę położyć dowolne owoce, wedle upodobań, kiedy troszkę się zetnie odwracamy i smażymy z drugiej strony. Oczywiście nie musimy smażyć go z owocami:)

Terrina kolorowa z warzywami

 Po świątecznym przejedzeniu ta niezwykle lekka terrina będzie chyba dobrym rozwiązaniem dla każdego:) Prosta w wykonaniu i bardzo smaczna. Możemy serwować ją jako znakomitą wiosenną, wbrew temu co mamy za oknem, przystawkę :)


SKŁADNIKI:
- 250 g białego sera,
- 2 ogórki wężowe,
- 250 ml śmietany 30%,
- białko,
- 1/2 pęczka koperku,
- 3 ząbki czosnku,
- 2-3 gałązki mięty,
- 6 łyżeczek żelatyny,
- sok z cytryny,
- pęczek rzodkiewek,
- listki mięty,
- 2 pomidory,
- sól,
- pieprz.

Ser zmiel dwa razy. Można użyć gotowego mielonego sera. Ogórki umyj dokładnie. Obieraczką do warzyw albo tak jak to było w moim przypadku nożem do sera:) pokrój jeden wzdłuż na cienkie, długie plastry. Oprósz solą i odłóż na czas przygotowywania masy. Drugi ogórek obierz ze skórki, przetnij na pół, usuń pestki i posiekaj. Dodaj do niego zmielony ser, ubitą na sztywno  śmietanę i posiekany koperek. Całość zmiksuj na gładki krem. Dopraw solą, świeżo zmielonym pieprzem, sokiem z cytryny i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Żelatynę rozpuść w połowie szklanki ciepłej wody. Wymieszaj ją z masą serową i ubitym na sztywno białkiem. Pomidory umyj, zanurz na minutę we wrzątku i zdejmij z nich skórkę. Przekrój je na plastry i usuń gniazda nasienne. Miąższ pokrój w kostkę. Rzodkiewki drobno posiekaj. Połową masy serowej połącz z pomidorami i rzodkiewką, resztę wymieszaj z posiekaną miętą. Keksówkę wyłóż folią spożywczą. Na niej ułóż opłukane i osączone z nadmiaru wody plastry ogórka, tak aby jeden lekko zachodził na drogi, a ich brzegi lekko zwisały poza formę. Obie masy umieść w formie ukośnie. Przykryj plastrami ogórka i lekko dociśnij. Wstaw na noc do lodówki. Terrinę odwróć, wyłóż na talerz, udekoruj listkiem mięty.

Tarta ze szpinakiem

CIASTO:
- szklanka mąki,
- 1/3 kostki masła,
- 150 g twarogu,
- jajko,
- sól.

FARSZ:
- paczka mrożonego szpinaku,
- 1 cebula,
- ok. 5 ząbków czosnku,
- sól,
- pieprz,
- gałka muszkatołowa,
- 2 łyżki masła,
- 2 pomidory,
- 1 serek brie,
- 1/2 kostki fety.

Masło posiekaj z mąką, dodaj twaróg, szczyptę soli. Szybko zagnieć ciasto i włóż je na godzinę do lodówki, potem cienko rozwałkuj. Formę na tartę wysmaruj masłem i wyklej ciastem. Nakłuj w kilku miejscach widelcem, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C na ok 20 minut. Rozmroź szpinak, odciśnij z nadmiaru wody. Na maśle zeszklij posiekaną drobno cebulkę i czosnek. Dodaj szpinak. Przypraw dobrze solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Smaż kilka minut, co jakiś czas mieszając. Masę przełóż na ciasto, rozłóż pokrojone w plastry pomidory i pokrojone w plasterki sery. Pomidory należy oprószyć delikatnie solą i pieprzem. Całość należy włożyć do piekarnika na ok. 15 minut.

Tłustoczwartkowe pączki

"Ciasta także francuskie, torty, pasztety, biszkopty i inne, pączki nawet – wydoskonaliło się to do stopnia jak najwyższego. Staroświeckim pączkiem trafiwszy w oko mógłby go podsinić, dziś pączek jest tak pulchny, tak lekki, że ścisnąwszy go w ręku znowu się rozciąga i pęcznieje do swojej objętości, a wiatr zdmuchnąłby go z półmiska." - Opis obyczajów za panowania Augusta III .

Kto z nas nie lubi pączków... Z czekoladą, różą, w lukrze, w cukrze, z budyniem... Ogromna ilość rodzajów i smaków:) ale czy najbardziej smaczne nie są te, które zrobimy sami??:) To moja druga przygoda z pączkami i zaczynają mi się one coraz bardziej podobać:) Warto spędzić pół dnia w kuchni, zeby zobaczyć zachwyt na twarzach domowników na widok ogromnej ilości domowych świeżutkich pączków :)

Składniki:
- 1 kg mąki,
- 0,5 l mleka,
- 10 dkg drożdży,
- 4 żółtka,
- 0,5 kostki margaryny,
- 6 łyżek cukru,
- kieliszek spirytusu,
- marmolada twarda różana (lub inna wedle upodobań :)
- olej lub smalec do smażenia

Mleko podgrzewamy, nie możemy go zagotować, żeby nie miało zbyt wysokiej temperatury. Jeśli będzie zbyt gorące to dodane do niego drożdże nie wyrosną. Łączymy 6 łyżek mąki, drożdże, 3/4 szklanki ciepłego mleka i cukier. Zostawiamy do wyrośnięcia przykryte ściereczką.W dużej misce mieszamy mąkę, żółtka, pozostałe mleko, spirytus i gotowy do użycia rozczyn. Wyrabiamy ciasto, pod koniec dodajemy roztopioną margarynę i nadal dokładnie zagniatamy. Gotowe ciasto wkładamy do obsypanej mąką miski , przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około godzinę. Gdy ciasto wyrośnie urywamy po kawałku, ja podzieliłam je na 4 części, delikatnie zagniatamy każdą część na obsypanej mąką stolnicy. Gładkie ciasto wałkujemy na prostokąt grubości ok 1 cm. Na środku przez całą szerokość odbijamy delikatnie szklanką kółka, na które nakładamy łyżeczkę marmolady, po czym zakrywamy je dolną częścią ciasta i ponownie wykrawamy. W ten sposób pod wpływem nacisku szklanki dwie warstwy ciast łączą się ze sobą dokładnie. Tak samo postępujemy z resztą ciasta. Pączki smażymy w dobrze rozgrzanym tłuszczu. Ja do przewracania i wyciąganiu pączków z tłuszczu używam dużej wykałaczki:)Pączki polewam czekoladą, lukrem i obsypuję cukrem pudrem.

Polewa czekoladowa:
- tabliczka czekolady mlecznej,
- 3 łyżki mleka.

W rondelku rozpuszczamy połamaną czekoladę z mlekiem cały czas mieszając aż się dokładnie połączy. Gorącą polewą dekorujemy pączki.

Lukier:
- 1 białko,
- szklanka cukru pudru,
- odrobina soku z cytryny

Ubijamy biało na sztywno, dodajemy cukier i ucieramy do dokładnego połączenia. Gdy masa jest gładka mieszamy ją z odrobiną soku z cytryny.

 Pączki z polewą czekoladową obsypuję skórką pomarańczową, a te lukrowane kolorową posypką. :)

Muffinki dwukolorowe z niespodzianką

Swoją przygodę z blogiem postanowiłam rozpocząć od muffin. Są one szybkie, proste w wykonaniu i chyba każdy z nas je uwielbia:)  A te dodatkowo kuszą niespodzianką :)


Składniki na ok 24 muffiny:
- 400 g mąki pszennej,
- 200 g cukru,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
- 4 jajka,
- ok 180 g śmietany,
- 10 łyżek oleju,
- 4 połówki brzoskwiń z puszki (można użyć świeżych),
- 2 łyżki kakao,
- tabliczka gorzkiej czekolady.

Mąkę należy przesiać do miski i wymieszać ją z cukrem i proszkiem do pieczenia. W drugiej misce oddzielamy białka od żółtek, a następnie ubijamy je na sztywną pianę ze szczyptą soli. Do sztywnych białek dodajemy żółtka, nie przestając ubijać, następnie śmietanę, a na końcu olej. Ciasto, które otrzymamy będzie miało konsystencję bardzo płynną. Łączymy ze sobą zawartość obu misek, dodając sypkie składniki do płynnej masy. Kiedy całość jest dokładnie połączona rozdzielamy ją do dwóch misek po połowie. Do jednej części dodajemy pokrojone w kostkę brzoskwinie, a do drugiej kakao i pokruszoną czekoladę. Foremki wypełniamy masami pół na pół. Muffiny pieczemy ok 25-30 minut w temperaturze 180°C.